Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie pytaj, czy warto pomagać bezdomnym. Zapytaj, gdzie i w jaki sposób. Są akcje np. w Ośrodku Pomocy Społecznej

Renata Hryniewicz
Prcownice opieki apelują do mieszkańców, żeby przynosili jedzenie, odzież i koce do ośrodka
Prcownice opieki apelują do mieszkańców, żeby przynosili jedzenie, odzież i koce do ośrodka OPS Słubice
Ośrodek Pomocy Społecznej chce, żeby w mieście była ogrzewalnia dla bezdomnych. Na razie ogłosił zbiórkę żywności, odzieży. Liczy, że znajdą się osoby, które pomogą, bo co rusz pomagają...

Niedawno kilka osób skrzyknęło się na Facebooku i zorganizowało w święta akcję pomocy trzem bezdomnych mężczyznom. Dzięki niej panowie Wigilię i święta spędzili w hotelu. Zaczęli od kolacji, potem się wykąpali i... zasnęli jak niemowlaki.

Niewidzialni na ulicach

- Kiedy idziemy ulicą obok bezdomnego, jest on dla nas często niewidzialny. Nawet nie chcemy spróbować wyjść ze swojej strefy komfortu, by choć przez chwilę się zastanowić i pomyśleć, że taki ktoś jest - mówi jedna z organizatorek akcji na Facebooku. Za nic nie chce nazwiska w gazecie.

- Mówi się, że bezdomni piją, i że taki los sobie wybrali. Ale przecież często alkohol przynosi im ulgę. Ci ludzie jednak są, żyją, i często mają dobre serca - dodaje słubiczanka.

Jeden z bezdomnych, któremu grupa z Facebooka zaproponowała pomoc, nie chciał jej przyjąć.

- Chowa jedzenie po krzakach, śpi na klatkach schodowych, ale jest czysty, nawet ręce ma zadbane - mówi nasza rozmówczyni. - Jak zapytałam, czy możemy mu jedzenie przywieźć, powiedział, że dostał śledzie i jeszcze trochę jedzenia po Wigilii w szkole. Więcej nie chciał. Jak to ujął: się zmarnuje.

Mężczyzna nie chciał też pieniędzy. - Kiedy jeden z panów, którzy włączyli się do akcji, wyciągnął banknot i chciał mu go dać, nie przyjął. Powiedział, że wczoraj dostał 5 euro i to wystarczy. Ten człowiek ma piękne, niebieskie oczy, z których bije szlachetność - mówi kobieta.

Dzięki grupie z Facebooka trzech mężczyzn spędziło całe święta w hotelu. Akcja była spontaniczna, być może kiedyś zostanie powtórzona. Ośrodek Pomocy Społecznej chce, by pomoc była na stałe. Chciałby w Słubicach uruchomić ogrzewalnię.

- Będę rozmawiała z burmistrzem, żeby uruchomić ją w tym roku. Jest też organizowana akcja, do której mogą się włączyć wszyscy mieszkańcy i pomóc - mówi Monika Cichecki, kierowniczka ośrodka pomocy.

Każdy może pomóc

Zasady akcji są proste. Każdy, kto chciałby pomóc bezdomnym, może przynieść do OPS: suche produkty żywnościowe, koce, odzież, bieliznę i inne rzeczy, które mogą być potrzebne bezdomny, ale i osobom najuboższym.

- Dostarczyliśmy też ulotki osobom bezdomnych, w których opisujemy, jak i gdzie mogą skorzystać z pomocy. Wywiesiliśmy plakaty dla mieszkańców, w których prosimy o pomoc - mówi szefowa opieki społecznej.

- Każdy dzielnicowy miał obowiązek ustalić, ile ma w swoim rejonie osób bezdomnych i wymagających pomocy. Funkcjonariusze na bieżąco to diagnozują i gdzie trzeba, pomagają - mówi Ewa Murmyło, rzeczniczka komendy powiatowej w Słubicach. Podkreśla, że - jak do tej pory - nie ma żadnych zgłoszeń, że bezdomni robią coś niezgodnego z prawem.

- To są osoby bardzo spokojne. Nie narzucają się nikomu, nie kradną, nie rozrabiają - mówi Murmyło.

W Słubicach, według szacunków policji, jest około 20 bezdomnych.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie pytaj, czy warto pomagać bezdomnym. Zapytaj, gdzie i w jaki sposób. Są akcje np. w Ośrodku Pomocy Społecznej - Słubice Nasze Miasto

Wróć na sulecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto