Strajk nauczycieli. ZNP nie zawiesza akcji protestacyjnej

W Lubuskiem do strajku przyłączyło się ponad 80 proc. placówek oświatowych. To bardzo wysoki procent. 10 kwietnia zaczęły się egzaminy gimnazjalne. Potrwają do piątku włącznie. Kuratorium zapewnia, że odbędą się bez problemu. Dziś będziemy w wielu szkołach, ale nie jesteśmy w stanie być wszędzie: piszcie w wiadomościach na naszych FB i w mailach ([email protected]) jak wygląda sytuacja w waszych szkołach.

CZY NAUCZYCIELE DOSTANĄ WYNAGRODZENIA ZA GODZINY STRAJKU?

ZNP - nie zawieszamy akcji protestacyjnej

Sławomir Broniarz, szef ZNP na konferencji prasowej potwierdził, że nie zawieszają akcji protestacyjnej. Uważa, że obciążenie emocjonalne związane z egzaminami, jest winą minister Zalewskiej. Związkowcy nie odrzucają propozycji premiera Morawieckiego o debacie nad oświatą, ale na pewno nie w tym momencie. ZNP mówi o żądaniu wzrostu płac nauczycieli o 30 proc., a to minister Zalewska lansuje kwotę podwyżki o 1000 zł.

Egzaminy gimnazjalne - kto sprawdzi testy?

W Zespole Szkół nr 20 na Górczynie egzaminy zostały przeprowadzone bez problemów. - W każdej komisji był ktoś ze szkoły. Najczęściej z dyrekcji - mówili nam uczniowie. Dodawali, że nie wiedzą, czy było "jak zawsze" i "normalnie" bo pisali taki egzamin pierwszy raz.
Na korytarzu podchodzili do nich strajkujący nauczyciele. Pytali jak im poszło, gratulowali, pocieszali, cieszyli sie z nastolatkami. - Nasi uczniowie rozumieją co sie dzieje i dlaczego się dzieje. Wspieramy ich jak możemy - mówili nauczyciele reporterowi.
W sali sportowej egzamin jest juz na finiszu. Piszą go trzy osoby Krystian właśnie wyszedł z sali. - Całe to zamieszanie nie miało wpływu na moje podejście do egzaminu. Uczyłem się i przygotowywałem z myślą, że egzamin będzie. Skład komisji był sprawą drugorzędną - powiedział.
Udało nam się porozmawiać z urzędniczką z magistratu, która pracowała w komisji. - Mam przygotowanie pedagogiczne i dlatego tu jestem. By egzaminy mogły się odbyć. Poszły sprawnie. Jednak przed nami kolejne. Czy było ciężko? Po prostu zrobiliśmy swoje- odpowiedziała. Strajkujący nauczyciele mówili GL ze egzaminy napisane to jeszcze nie egzaminy zakończone.- Ktoś je musi ocenić. Robią to nauczyciele na odrębne umowy z komisją egzaminacyjną. W tym roku będzie problem by znaleźć chętnych- zapowiedzieli.

- Nie mam żadnych zgłoszeń (z województwa lubuskiego - dop. red.), więc zakładam i jestem dobrej nadziei, że wszędzie egzamin gimnazjalny został przeprowadzony - mówi Marcjanna Klessa, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu. Kto będzie sprawdzał testy? - Mamy powołane zespoły, zaproszonych do współpracy egzaminatorów, tak jak zawsze. Prace mogą sprawdzić tylko egzaminatorzy, którzy znajdują się w ewidencji OKE.

Strajk nauczycieli - komentarze z FB

Apel o wytrwałość w SMS-ach

Kolejny SMS, który krąży wśród strajkujących nauczycieli: "Pamiętajcie, że rady klasyfikacyjne w ostatnich klasach technikum i liceum muszą być do 16.04 (wtorek), a oceny trzeba wpisać do 12 kwietnia (najbliższy piątek). Nie ma ocen i rad nie ma matur. Rady klasyfikacyjne z emerytów i łapanki nie zrobią. Do skutku! Nie dajcie się! Zostało nam 5 dni. Damy radę!"

Strajk nauczycieli - czy otrzymają wynagrodzenie?
Minister Zalewska twierdzi, że strajkującym nauczycielom nie należy się wynagrodzenie:- Odwołuję do informacji, opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, która jednoznacznie na ten temat się wypowiedziała. Mówię to oczywiście z dużą przykrością, bo dotyczy to nauczycieli: wynagrodzenie za czas strajku się po prostu nie należy - podkreśliła minister.

Dziś na stronie internetowej ZNP ukazało się oświadczenie ZNP w tej sprawie. Pismo skierowane jest do marszałków, prezydentów, burmistrzów, wójtów, starostów. Związek nie zgadza się ze stanowiskiem Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, która jednoznacznie przesądza, że pensje nie należą się nauczycielom za czas strajku.
ZNP przytacza wiele argumentów prawnych za tym, że są możliwości wypłaty i apeluje do pracodawców, aby tak zrobili:
"W świetle powyższego nie może być wątpliwości, iż na gruncie prawa pracy pracodawca ma prawo zawrzeć z organizacją związkową porozumienie kończące spór zbiorowy, zgodnie z którym pracodawnicy uczestniczący w strajku zorganizowanym zgodnie z przepisami ustawy o rozwiązaniu sporów zbiorowych otrzymają wynagrodzenie za czas strajku. Porozumienie takie stanowi źródło prawa pracy oi jest podstawą do wypłacenia wynagrodzenia za czas strajku."

Temat wynagrodzeń pojawił się w komentarzach na profilu prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego.

TVN24, godz. 10.40: Minister Zalewska zapewnia, że tylko w trzech placówkach były jakieś problemy związane z egzaminami. Nie odbyła się pierwsza część egzaminu.

Lubuski Urząd Wojewódzki opublikował oficjalny komunikat:"Informujemy, że egzaminy gimnazjalne we wszystkich szkołach w województwie lubuskim odbywają się zgodnie z harmonogramem".

Komentarz z FB:

POLECAMY:OSTRA WYMIANA ZDAŃ MIĘDZY ZWIĄZKOWCAMI NA TEMAT STRAJKU

Jutro czarny protest?

Jak informuje nas przedstawiciel NZSS Solidarność strajkujący nauczyciele mogą szykować akcję w związku z kolejnymi dniami egzaminu. Mają rzekomo rozsyłać sobie SMSy o treści: "Jutro na czarno do szkoły. Żaloba. W milczeniu witamy lamistrajków na egzaminy. Taka akcja w Polsce. Podaj dalej".

Nauczyciele trzymają kciuki za uczniów.

POLECAMY:JAK WYGLĄDAJĄ PRZYGOTOWANIA DO EGZAMINÓW PODCZAS STRAJKU?

Komentarze z FB:

Żary
W Żarach egzamin gimnazjalny piszą dziś uczniowie trzech szkół: SP nr 1, SP nr 5, oraz SP nr 8. W SP nr 5 w Żarach już od 8.35 trybuny sali gimnastycznej zapełniły się uczniami. Chwilę później gimnazjaliści mogli zajmować miejsca w ławkach. W szkole egzamin pisze 126 uczniów. Małgorzata Stodulska, dyrektor szkoły liczy, że wszyscy uczniowie do egzaminu przystąpią. Dyrekcja nie miała problemu z zapewnieniem składów komisji egzaminacyjnych. Znaleźli się w nich także nauczyciele innych żarskich szkół, którzy do strajku nie przystąpili. - Liczą w zależności od grupy od dwóch do sześciu, siedmiu nauczycieli. To bardzo ważny moment dla uczniów, dlatego ich wychowawcy byli z nimi pierwszego dnia, by ich wesprzeć. W szkole na 55 nauczycieli do strajku nie przystąpiło zaledwie pięciu – dodaje Stodulska.

Zielona Góra
Gimnazjum nr 10 przy Zespole Szkół Akademickich (tzw. Lotnik) przy Szosie Kisielińskiej. Egzaminy w tej szkole odbędą się normalnie. Weźmie w nich udział 111 uczniów. Przy takiej liczbie zdających powołano cztery komisje egzaminacyjne. Tylko przewodniczący komisji jest ze szkoły. Z powodu strajku, ich skład uzupełniono o osoby z zewnątrz, które mają jednak odpowiednie wykształcenie i przygotowanie pedagogiczne. Uczniowie zaczęli pojawiać się ok. godz. 8.00. Jak przyznają towarzyszy im spory stres, ale mają nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Cieszą się, że egzamin odbędzie się i mówią, że rozumieją żądania nauczycieli.

- Obiecałem swoim uczniom że egzamin się odbędzie i słowa dotrzymam - twierdzi Piotr Szmytkiewicz, dyrektor Zespołu Szkół Ekologicznych w skład których wchodzi gimnazjum nr 9. I faktycznie, w środę testy w placówce odbywają się wedle planu. - W skład komisji egzaminacyjnych wchodzą czynni nauczyciele z Zielonej Góry. Nie korzystamy z osób z zewnątrz. Jutro o godz. 14.00 będę znał skład komisji na piątkowe testy językowe - mówi dyrektor.

POLECAMY:DO STRAJKU PRZYSTĄPIŁO PONAD 80 PROC. PLACÓWEK Z LUBUSKIEGO

Sulechów

Gimnazjum nr 2 przy ul. 1 Maja w Sulechowie
Pomimo strajku, dziś do egzaminu gimnazjalnego przystąpi 61 uczniów. W szkole została powołana jedna czteroosobowa komisja. – Trzy osoby są ze szkoły, jedna z zewnątrz, z wykształceniem pedagogicznym – informuje dyrektorka Ewa Łysień. - Podobnie będzie w kolejnych dniach, ale skład komisji będzie się zmieniać.

Świdnica pod Zieloną Górą

Zespół Szkolno-Przedszkolny w Świdnicy k. Zielonej Góry. Dziś autobusy szkolne ruszyły zgodnie z rozkładem. Gimnazjaliści pojawili się w szkole przed godziną 8.00. Dyrektor szkoły zapewnia, że pomimo strajku nauczycieli, którym na sercu leży dobro polskiej oświaty, to uczniowie są najważniejsi. Dlatego powołane zostały nowe zespoły nadzorujące przebieg egzaminu gimnazjalnego.

Świebodzin
W Świebodzinie egzaminy odbywają się w dwóch szkołach - w SP nr 1 i Sp nr 3.

Godz. 8.50 - Gorzów Wlkp.
W gorzowskiej Szkole Podstawowej nr 13 do egzaminu ma podejść 128 dzieci. Dyrekcja podjęła decyzję, aby część uczniów zdawała egzamin w sali gimnastycznej.
- Mam nadzieję, że mimo zmiany warunków, bo przecież mieliście pisać egzamin w mniejszych salach, napiszecie go bardzo dobrze - mówiła do 94 uczniów na sali gimnastycznej dyrektor SP 13 w Gorzowie Jolanta Sikora.
- Podchodzę do egzaminu bezstresowo. Mam zasadę, że należy podchodzić do wszystkiego ze spokojem. Zamieszanie ze strajkiem mi nie przeszkodziło. Nastawiłam się, że egzamin będzie. O tym, że będziemy go pisać, dowiedziałam się wczoraj po południu. Nie przeszkadza mi to, że w komisji nie będzie naszych nauczycieli - mówiła nam przed egzaminem Nikola Żak z IIIe SP 13 w Gorzowie.

Górzyca, powiat słubicki
W powiecie słubickim odwiedziliśmy SP w gminie Górzyca. Egzamin tutaj rozpocznie się zgodnie z planem o godz. 9.00. O godz. 8.00 uczniowie zgromadzili się w Szkole Podstawowej, po czym przeszli na salę gimnastyczną. - Jest wszytko w porządku. Lekki stresik, ale jest dobrze - mówi gimnazjalista Kamil Szczerbin. - Nie przeszkadza nam to, że nie będzie naszego wychowawcy. Jesteśmy dobrze przygotowani - dodaje Filip Musiałowski.

Nowa Sól
Uczniowie SP nr 1 w Nowej Soli siedzą już w sali czekając na rozpoczęcie egzaminu. Każdy uczeń, z którym rozmawialiśmy, przyznał, że wolałby, aby egzaminy się odbyły, żeby nie zostały przeniesione, bo to dłużej trwający stres. W komisji są nauczyciele z innych szkół, też osoba z zawodem nauczyciela oraz zakonnica - katechetka z innej szkoly. - Wspieram nauczycieli, ale chcę być z uczniami - powiedział brat Paweł Smoła, który w SP nr 1 jest katechetą.

Zielona Góra

W gimnazjum nr 2 w Zielonej Górze uczniowie szykowali się do wejścia na sale egzaminacyjne. W tej szkole testy odbędą się normalnie. - Dużo wyniosłem z lekcji, więc nie boję się egzaminu. W ogóle nie stresuje się przez zamieszanie związane ze strajkiem - twierdzi Kacper, jeden z uczniów. Ale już jego koleżanka Karolina czuje pewną tremę: - Nerwy są - rzuca nam dziewczyna i ucieka na egzamin. Dyrektor placówki podkreśla, że na dziś i jutro nie miał problemów ze skompletowaniem komisji egzaminacyjnej. - Dopiero na piątek musimy podpisać umowy z dodatkowymi osobami, które pomogą przy testach językowych - tłumaczy.

Kostrzyn n. Odrą
W Szkole Podstawowej nr 3 w Kostrzynie n. Odrą (jest tu gimnazjum) strajkują wszyscy nauczyciele. - Zorganizowanie egzaminów było trudne. Przez kilka ostatnich dni jeździłam po ludziach i błagałam, aby usiedli w komisjach - mówi Grażyna Kłysz, dyrektorka szkoły. - Udało się, egzamin będzie w trzech salach, przystąpią do niego wszyscy gimnazjaliści.
Byliśmy w pokoju nauczycielskim. Wszyscy nauczyciele ubrani są na czarno. - Do ostatniej chwili liczyliśmy, że do strajku nie dojdzie. Duchem i myślami jesteśmy dziś z naszymi uczniami, przygotowywaliśmy ich do końca - mówili strajkujący.
Rozmawialiśmy też z uczniami. Powiedzieli, że popierają nauczycieli i stresuje ich tylko wynik egzaminu.
- Każdy z moich uczniów dostanie za chwilę ode mnie kopniaka na szczęście - zapowiedziała dyrektor szkoły.

Zielona Góra
W szkole przy ul. Chopina w Zielonej Górze już przed ósmą jest tłoczno. Trudno dostać się do środka. Mnóstwo gimnazjalistów (w budynku mieści się SP 13 i Gimnazjum nr 6) już jest gotowych na egzamin. Jakie są nastroje? - Ta cała sytuacja ze strajkiem na pewno wpłynęła na nasz stres przed egzaminem - mówi Bartek. - Myślę, że to wpłynie też na rekrutację do szkół. Ale popieram nauczycieli i ich strajk. Dlaczego? Powinni zarabiać więcej. Dużo więcej. Ile? Wystarczająco.

Już po ósmej, ze względu na wyjątkową sytuację, osoby egzaminujące były w pełni gotowości. Udało nam się dowiedzieć, że w tej szkole egzaminującymi będą nie tylko nauczyciele, którzy nie przystąpili do strajku (a są to 3 osoby) oraz pedagodzy z innych, partnerskich szkół.

Gorzów Wlkp.
W szkole przy ul. Szarych Szeregów w Gorzowie egzaminy zaczną się zgodnie z planem. W komisjach zasiądą urzędnicy magistratu, urzędu wojewódzkiego oraz Akademii im. Jakuba z Paradyża.
Elegancko ubrani uczniowie już się schodzą. Część z rodzicami. - Co mam panu powiedzieć? Pewnie że strajk jest utrudnieniem ale ja tych nauczycieli rozumiem. Zła jestem ale rozumiem - mowi nam jedna z mam gimnazjalisty.

Informacja z 9 kwietnia 2019 roku:
Egzaminy odbędą się w całym województwie - mówiła nam wczoraj o 14.00 Ewa Rawa, lubuski kurator oświaty. Choć większość nauczycieli strajkuje, dziś o 9.00 do egzaminu gimnazjalnego w 192 szkołach ma przystąpić 8,656 uczniów (o 9.00 jest egzamin z WOS-u i historii, o 11.00 z języka polskiego). Wczoraj trwała walka z czasem. Komisje nadzorujące powoływane były na zasadach zgodnych z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej (w komisji mogą być osoby, które nie są nauczycielami, ale mają kwalifikacje pedagogiczne). A 2-osobowy zespół nadzorujący może przypadać na 25 uczniów (a nie jak do tej pory na 20). Ponieważ na każdych kolejnych 25 uczniów piszących egzamin w jednej grupie przypada kolejna osoba, w niektórych szkołach zapadły decyzje, by egzamin przeprowadzić nie w klasie, a w sali gimnastycznej. Tak będzie np. w Gorzowie w SP-13. Nauczycieli, którzy będą w komisjach, wspomagać będą osoby z zewnątrz. W kuratorium oświaty powstała lista tych, którzy mają kwalifikacje pedagogiczne i zgłosili się do pomocy. Są na niej 136 nazwiska (w tym 37 pracowników kuratorium). 35 osób trafiło już do komisji nadzorujących. Pozostali czekają na sygnał..

POLECAMY:JAK PRZYGOTOWANE SĄ EGZAMINY NA CZAS STARTU