- Te płytki to były chyba na gumę do żucia przyklejone! Kto to widział, by montować je na silikon!?! – mówią nam mieszkańcy ul. Strzeleckiej w Gorzowie. Nie mogą przeboleć, że od kilku dni ktoś nocą kradnie miedziane elementy z nowej ścieżki wzdłuż Kłodawki.
Pomiędzy remontowaną byłą Centralą Rybną a pobliskim blokiem powstał murek, który – zdaniem urzędników – ma być odwzorowaniem przebiegu średniowiecznych murów miasta w tym miejscu. Na szczycie murku zostały zamontowane miedziane blachy. Dziś nie ma już kilkudziesięciu z nich. Na oko nawet połowy.
Dodajmy – ścieżka formalnie nie jest jeszcze ukończona. Wciąż trwa procedura odbiorcza.
Wideo
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!