Uczestnicy spływu pokonali dziesięciokilometrowy odcinek Obry między Międzyrzeczem i wsią Gorzyca. Nie przeszkadzał im deszcz, przenikliwy ziąb i wiatr. Wystartowali sprzed drewnianego mostku na wysokości międzyrzeckiego stadionu.
- To ostatni spływ w tym roku. Razem ze znajomymi wodniakami pożegnaliśmy kończący się rok – mówił organizator imprezy Stanisław Cap ze wsi Św. Wojciech.
W spływie wzięło udział blisko 50 wodniaków z woj. lubuskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego. – Impreza była udana, choć mieliśmy jedną wywrotkę, która skończyła się kąpielą w zimnej wodzie – dodaje organizator.
Zobacz zdjęcia z niedzielnego morsowania w jez. Głębokie
Uczestnicy zatrzymali się w stanicy koło wsi Św. Wojciech na ciepłą herbatę i grochówkę. Potem chwycili za wiosła i dopłynęli do gospodarstwa Maya w Gorzycy, gdzie zacumowali swoje kajaki. Po spływie wrócili do stanicy, gdzie czekał na nich grill, ognisko i szampańska zabawa..
- Kolejny spływ organizujemy 6 stycznia z okazji przypadającego w tym dniu Święta Trzech Króli. Zapraszamy wszystkich chętnych – mówi S. Cap.
Groźny wypadek koło Międzyrzecza
Więcej informacji z powiatu międzyrzeckiego w dzienniku „Gazeta Lubuska”.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?