Pod koniec stycznia do jednostki OSP Lemierzyce trafiło nowe volvo z napędem na cztery koła. To średni samochód ratowniczo-gaśniczy, którego zakup kosztował ponad 1,1 mln zł. Auto ma silnik o mocy 265 koni mechanicznych, sześciostopniową skrzynię biegów i zbiornik wody na 4,2 tys. litrów wody. Może przewozić sześciu strażaków, ma klimatyzację i ogrzewanie postojowe. Samochód ma całe niezbędne do ratowania życia i mienia wyposażenie.
Zrzuciło się na niego kilka instytucji
Skup auta był możliwy dzięki współpracy Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska (dał 625 tys. zł) z gminą Słońsk (przekazała 500 tys. zł) oraz dofinansowania ze składek z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od ognia (25 tys. zł).
Strażacy będą z niego dumni
- Do tej pory mieliśmy wysłużonego jelcza z lat 80. Wciąż ulegał awariom, nie mogliśmy na nim polegać. Dodatkowo taki pojazd, który jest stary i zostawia za sobą chmurę dymu, nie zachęca, aby wstępować w szeregi OSP. Mam nadzieję, że teraz zainteresowanie działalnością w straży się zwiększy. Sam pamiętam, jak na tym jelczu byłem wychowany, z zazdrością patrzyłem na strażaków, którzy wyjeżdżali nim na akcje. Teraz młodzi mieszkańcy będą patrzeć na nas, w tym nowym wozie – mówi Łukasz Radomiński z OSP Lemierzyce. Strażacy deklarują, że ich nowe strażackie volvo będzie widoczne nie tylko na akcjach, ale też będą go pokazywać na różnego rodzaju wydarzeniach, będą się nim chwalić i będą z niego dumni.
Mapa: Lemierzyce to wieś w gminie Słońsk, leżąca przy drodze krajowej nr 22
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
