Członkowie Towarzystwa Przyjaciół Słońska Unitis Viribus w niedzielę wycinali i malowali na czerwono kartonowe serca, aby przywiązać je sznurkami do drzew w Słońsku. W ten sposób chcą zachęcić do rozmów osoby, które zadecydowały o wycince drzew i zaapelować o powtórne przemyślenie słuszności tej decyzji.
- Walentynki to święto zakochanych, a są ludzie, którzy kochają drzewa, stąd pomysł na akcję artystki Justyny Budzyn - mówi Izabella Engel, prezes stowarzyszenia Unitis Viribus. Ekolodzy protestują przeciwko wycince 580 drzew przy drodze krajowej numer 22, 5 lip przy ulicy Lipowej w Słońsku oraz 23 lip w Głuchowie, wsi w pobliżu Słońska .
Czy wycinka drzew w Słońsku jest konieczna?
- Przy drodze krajowej planowana jest wycinka 580 drzew! A jest to obszar Natura 2000 graniczący z Parkiem Narodowym “Ujście Warty”, więc powinien być szczególnie chroniony - mówi Engel. Prezes odpowiada także na - często używany przy wycince - argument bezpieczeństwa na drodze. Powołując się na dane policyjne informuje, że na DK 22 przez ostatnie 3 lata było 10 wypadków, w których zginęły 2 osoby. Przytacza także argumenty na pozostawienie drzew przy ulicy Lipowej i we wsi w pobliżu Słońska, Głuchowie - Na ulicy Lipowej są spowalniacze, tam nikt szybko nie jeździ, a drzewa dają latem cień. Podczas upałów temperatura asfaltu i betonu może tam dojść nawet do 50 stopni Celsjusza! A w Głuchowie wniosek o wycięcie drzew uzasadnia się tym, że ich korzenie zniszczyły chodnik - i dodaje, że chodnik można naprawić bo nie jest bardzo w złym stanie, ponadto znalazłoby się dla niego miejsce po drugiej stronie jezdni.
Czytaj też:
Lubniewice mają szansę na stację benzynową. Zobacz czy i kiedy powstanie
- Wójt gminy Słońsk Janusz Krzyśków w nadesłanym do nas piśmie informuje - Wycinka drzew w pasie drogi krajowej czy też pasie drogi powiatowej [ul. Lipowa - przyp. red.] powodowana jest złym stanem zdrowotnym drzew, zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego czy też poprawą warunków i bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Lipowa bez lip. Czy mieszkańcy chcą wycinki drzew?
Także Kazimierz Gryz, naczelnik wydziału dróg, inwestycji i zamówień publicznych w starostwie powiatowym w Sulęcinie, mówiąc o ulicy Lipowej, powołuje się na bezpieczeństwo. Urzędnik zwraca uwagę na zły stan drzew i na zagrożenie jakie mogą powodować. - Podkreślam, to nie były piękne lipy, z rozłożystymi gałęziami, ale stare, w większości w złym stanie drzewa - mówi. I zauważa, że remont drogi jest dla mieszkańców, a oni nie mają nic przeciwko. Innego zdania jest Izabella Engel, która twierdzi, że większość mieszkańców, z którymi rozmawiała, poparła akcję Serce dla drzew.
Póki drzewa rosną, rozmowa ma sens. Być może uratujemy chociaż te 5 przy ulicy Lipowej. Mam nadzieję, że zostaniemy zaproszeni do rozmów i oględzin drzew. Rozumiemy, że czasem wycinka jest konieczna, ale nam chodzi o to żeby nie wycinać wszystkiego na raz, zrobić plany i nasadzenia zastępcze
- podsumowuje Engel.
Komary - co je wabi a co odstrasza?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?